|
|
22-05-2019 22:55 |
”Ruły” dogoniły Wisłę Wielką |
|
|
Warunki atmosferyczne przeszkadzały w płynnej grze, ale emocji w Wiśle Wielkiej nie brakowało. |
|
|
Mecz na szczycie tyskiej A–klasy, mimo że rozgrywany w trudnych warunkach, dostarczył sporo emocji. Dzięki wygranej ”Ruł” w Wiśle Wielkiej walka o awans do okręgówki na cztery kolejki przed końcem sezonu nabrała rumieńców.
LKS Rudołtowice–Ćwiklice wygrał na boisku w Wiśle Wielkiej 2:1 i zrównał się z gospodarzami liczbą punktów. |
Mecz toczył się przy obfitych opadach deszczu i na namokniętej murawie. W takich warunkach trudno było o koronkowe akcje, co pokazały pierwsze minuty spotkania. W tym fragmencie gry po stronie gospodarzy groźnie uderzał Sebastian Wilk, a po stronie gości Mateusz Jędrysik. Oba strzały oddane zza pola karnego były niecelne. W 16. minucie niewiele nad bramką Wisły Wielkiej uderzył Szymon Przybyłka, po centrze z rzutu wolnego z lewej strony boiska. W 39. minucie Wojciech Janowski uderzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale Wojciech Czmok był na miejscu. Minutę później w dogodnej sytuacji znalazł się Sebastian Piesiur, któremu piłkę w pole karne dograł z prawej strony Piotr Kolny. Młody pomocnik ”Ruł” strzelił jednak minimalnie obok słupka. W 42. minucie Mateusz Ploch ładnie przymierzył z ok. 25 metrów, ale Czmok zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Po jego rozegraniu Rudołtowice wyprowadziły szybką kontrę, którą próbował sfinalizować Jędrysik, jednak w polu karnym ubiegli go obrońcy Wisły Wielkiej. Ostatnie słowo w pierwszej części gry mogło należeć do gospodarzy. W zamieszaniu podbramkowym w 45. minucie piłka trafiła do Jakuba Tabisia, który skierował ją w stronę bramki gości. Futbolówkę zmierzającą do siatki wybił w ostatniej chwili Maciej Mizera.
Wszystko co ciekawe w drugiej połowie zaczęło się od wejścia na boisko w 58. minucie Marka Kątnego. Zaledwie dwie minuty później z lewej strony z rzutu rożnego centrował Jędrysik, a Kątny precyzyjnym strzałem głową nie dał szans Pawłowi Skorupce. W 70. minucie Kątny podwyższył na 2:0. W pole karne zagrał Kolny, Kątny przejął piłkę, minął bramkarza i z ostrego kąta zdołał umieścić piłkę w siatce. Definitywnie mecz powinien rozstrzygnąć w 72. minucie Jędrysik. Po faulu właśnie na nim sędzia wskazał na jedenasty metr. Sam poszkodowany zabrał się do wykonania rzutu karnego, ale Skorupka wyczuł jego intencję. Udana interwencja bramkarza zmobilizowała gospodarzy. W 76. minucie J. Tabiś strzelił z ok. 16 metrów, a Czmok nie zdołał utrzymać piłki w rękawicach. Najszybciej dopadł do niej M. Ploch i z bliska wpakował piłkę do bramki. Gospodarze próbowali doprowadzić do remisu, ale dośrodkowania z rzutów rożnych i wolnych najczęściej nie znajdowały adresata. Po jednym z takich dośrodkowań i interwencji Czmoka w 84. minucie piłka otarła się o poprzeczkę. Jeszcze w 89. minucie Czmok zatrzymał piłkę na linii bramkowej po zamieszaniu w jego polu karnym.
Niepokonani wiosną goście dowieźli wygraną do ostatniego gwizdka sędziego i podobnie jak wciąż liderująca Wisła Wielka mają 61 punktów. Walka o jedno premiowane awansem miejsce będzie się toczyć do ostatniej kolejki. sport uhren
Klasa A (Tychy) – 26. kolejka, 22 maja
LKS Wisła Wielka – LKS Rudołtowice–Ćwiklice – 1:2 (0:0)
0:1 – Kątny (60. min), 0:2 – Kątny (70. min), 1:2 – M. Ploch (76. min)
LKS Wisła Wielka: Skorupka – Spek, R. Tabiś, J. Gołek, M. Gołek – M. Ploch, Walecki, R. Kotas, W. Janowski, J. Tabiś – Wilk (51. Pinocy).
LKS Rudołtowice–Ćwiklice: Czmok – M. Czmajduch, Mizera, Ł. Janusz, Żemła – Kolny (88. Lubecki), Tendera (58. Kątny), K. Beberok (86. M. Beberok), Jędrysik, Piesiur (81. Kremza) – Przybyłka. |
(jack)
|
2019-05-23 07:13:39 Ruły (174-rev140.f-net.pl) Pierwsza bramkę dla Rudoltowic strzelił środkowy obrońca Łukasz Janusz.
|
|
|